„Nie mam co na siebie włożyć” – jak rozwiązać ten problem?

nie-mam-co-na-siebie-wlozyc

Zaraz musisz wychodzić. Chwytasz za sweter, spodnie, zakładasz buty… Ale coś tu nie gra. Zmieniasz spodnie. Do tych nie pasują poprzednie buty. Przebierasz. Niee, to nie to… A może z tymi? Z tymi gryzie się sweter. I w ogóle wygląda to beznadziejnie… Zegar tyka, szafa wygląda jak po przejściu huraganu, a Ty zaraz będziesz spóźniona, więc zrezygnowana wychodzisz w czymkolwiek.

Brzmi znajomo?

Dowiedz się, jak pozbyć się problemu „Nie mam co na siebie włożyć” raz na zawsze. To prosty sposób, który sprawdzi się w każdej szafie – niezależnie od liczby ubrań, które posiadasz.

 

Rozwiąż problem Nie mam co na siebie włożyć!

 

A gdyby tak…

zawsze wiedzieć, co założyć?

I nawet w gorszy dzień, kiedy trzeba wyjść z domu natychmiast, czuć się w swoim stroju najlepiej?

Przetestuj najlepszy i najprostszy sposób na to, by zawsze mieć co na siebie włożyć. 

Metoda ZŁOTYCH ZESTAWÓW

 

Większość z nas ma swoje ulubione połączenia ubrań. Problem tkwi w tym, że te zestawienia są najczęściej NIEPEŁNE.

Wiesz, że lubisz nosić ten sweter z tymi jeansami, ale odzież wierzchnia, torebka, buty i biżuteria to wielka niewiadoma.

Kluczem do rozwiązania problemu jest wypracowanie sobie 2 pełnych zestawów na dany sezon.

Dlaczego dwóch? I co to znaczy pełnych?

Koniec „NIE MAM CO NA SIEBIE WŁOŻYĆ” 

Chodzi o to, by 2 zestawy w Twojej szafie (na dany sezon) były dopracowane od stóp do głów. Dokładnie odpowiadały Twojemu stylowi, estetyce i okazjom, na które najczęściej potrzebujesz stroju.

Po to, abyś mogła w każdej chwili sięgnąć po gotową receptę na dopracowany outfit, w którym czujesz się NAJLEPIEJ. Nie chodzi o to, że masz chodzić tylko w 2 strojach – tylko żeby zawsze mieć je w zanadrzu.

Z czasem możesz stworzyć ich więcej. Na początek jednak lepiej skupić się na 1-2, by dopracować je w 100% i tym samym wyklarować esencję swojego stylu.

Jak najlepiej podejść do tego tematu? Oto prosty przepis.

nie-mam-co-na-siebie-wlozyc-blog


[mc4wp_form id=1283]


Skompletuj PEŁNY zestaw

Na zestaw powinny składać się wszystkie elementy stroju:

  • góra
  • dół
  • odpowiednia bielizna
  • odzież wierzchnia
  • torebka
  • buty
  • ewentualna biżuteria
  • sezonowe dodatki (np. czapka)

Nie masz pomysłu na stylizacje?

Poszukaj inspiracji

Jeśli masz kłopot z samodzielnym stworzeniem stylizacji, czerp inspirację. To najlepszy sposób na dotarcie do tego, co tak naprawdę Ci się podoba!

Wejdź na Pinterest, wstukaj „outfits” i nazwę stylu/cechę, który przemawia do Ciebie najbardziej. Np. minimal, classy, sporty, smart casual, grunge, colorful itd.

nie-mam-co-na-siebie-wlozyc

Znajdź 1-2 zdjęcia stylizacji, które na maksa Ci się podobają. I postaraj się je po prostu ODTWORZYĆ.

Brakuje Ci elementów?

Pora na…

Rozsądne zakupy

Dopracowując stylizacje, możesz zauważyć w swojej szafie braki. Np. że nie masz żadnego porządnego paska, który pasowałby do obu outfitów albo że nie masz odpowiedniej bielizny, by nosić to, co Ci się podoba.

Klucz w tym, by dostrzec REALNE braki i tylko je uzupełnić. To rozwiązanie sprawia, że każde kolejne zakupy będą o niebo prostsze i zwyczajnie TRAFIONE.

Nie będziesz już kupować kolejnej bluzki czy spodni bez celu, tylko z konkretnym przeznaczeniem skompletowania zestawu. Z czasem zaczniesz automatycznie myśleć zestawami, wyklarujesz swój styl i zapomnisz o frustracji przed szafą!

Przeczytaj też: Szafa kapsułowa – jak ją zbudować?


Potrzebujesz pełnego przeorganizowania swojej szafy?

minimalizm-w-szafie

Sprawdź także mój podcast Chociażby:

 

jak-odgracic-dom

Jak odgracić dom?

Minimalizm powinniśmy zacząć od odgracenia przestrzeni, w której mieszkamy. Dlaczego? Bo jeśli postanowimy tylko ograniczać przyszłe zakupy, możemy…

teksty, które mogą ci się spodobać